Jak skutecznie podglądać konkurencyjną firmę?

W obecnych czasach mamy do czynienia z znaczną konkurencją, która przejawia się tak naprawdę w każdej branży. Warto trzymać rękę na pulsie i sprawdzać jaką pozycję zajmuje wśród nich nasza firma również czy tempo jej rozwoju jest zadowalające.

Benchmarking – czyli czas na analizę.

Żeby przeprowadzić jakiekolwiek porównanie musisz najpierw wyszczególnić podmioty bądź firmy, z którymi chcesz się zmierzyć. Dobrze jest wiedzieć, że na rynku obecni są konkurenci zarówno bezpośredni jak również pośredni.
Konkurent bezpośredni to taki, który krótko mówiąc oferuje bardzo podobne lub takie same produkty, natomiast konkurenci pośredni dążą do zaspokojenia tych samych potrzeb klientów lecz za pomocą innych produktów i usług. Przykładem takiego konkurenta dla kultowego butiku odzieżowego może być przykładowo sklep z odzieżą używaną.
Czasami zdarzają się takie sytuacje, które są jednak coraz rzadsze, iż dany produkt bądź usługa nie ma konkurencji. Jest to doskonała sytuacja rynkowa, aczkolwiek przez cały czas warto mieć na uwadze, że w każdym momencie może pojawić się produkt będący w stanie odpowiedzieć na pojawiające się potrzeby klientów.

Czas trochę poszpiegować.

W czasach gdy szpiegostwo gospodarcze jest zabronione a Ty potrzebujesz dowiedzieć się znacznie więcej na temat swoich rywali, śmiało możesz wykorzystać rozwiązania jakie podsuwa Internet. Co najmniej kilka z nich, które już funkcjonują na rynku pozwolą Ci bez problemu przeprowadzić analizę porównawczą:

  1. Google Analytics – darmowe, bardzo popularne narzędzie wykorzystywane przez miliony przedsiębiorców na całym świecie. Przechodząc poprzez zakładkę „Odbiorcy” do „Analizy Porównawczej” i dalej do „Kanałów” znajdziesz raport porównawczy za pomocą którego sprawdzisz czy zaangażowanie występujące na Twojej stronie internetowej odbiega od normy. Warto zwrócić uwagę na trzy bardzo zasadnicze punkty, którymi są: współczynnik odrzuceń, średni czas trwania sesji, jak również stosunek strony/sesja.
  2. Alexa, SimilarWeb – to narzędzia, umożliwiające porównanie zarówno całej branży jak również pojedynczych konkurentów, z którymi przyjdzie Ci się mierzyć. Posiadają one dużo więcej segmentów do porównania niż oferuje Google Analytics. Cześć informacji zdołasz uzyskać w ramach darmowego dostępu, a w razie większych potrzeb możesz skorzystać z odpłatnych pakietów, które zwiększają możliwości. Zarówno SimilarWeb jak i Alexa czerpią informacje z rozszerzeń przeglądarek, programów instalowanych na komputerze a także sieci partnerskich i na podstawie tego oszacowują sytuację dla wszystkich internautów. Z ich pomocą pozyskasz takie informacje o swoich rywalach jak: zaangażowanie na stronie, wolumen ruchu, kanały skąd pozyskują oni użytkowników czy zainteresowania odwiedzających. Pamiętaj, że Google Analytics, SimilarWeb i Alexa nagromadzają dane w odmienny sposób, dlatego nie powinno zestawiać się ich bezpośrednio ze sobą, dlatego że będą dawać sprzeczne rezultaty.

Kampanie SEM i ich porównanie…

1. Współczynnik CTR.

Dzięki CTR dowiesz się na ile Twoja reklama jest atrakcyjna jeśli chodzi o wyniki wyszukiwania. W Google niestety nie odnajdziesz zestawień porównawczych, aczkolwiek możesz oprzeć się o publikacje osób trzecich. Jeżeli Twoje wyniki będą dużo niższe od średniej branżowej, to najwyższy czas by zmodyfikować opisy strony czyli tzw. „meta description”. Spoglądając na panel AdWords należy przyjrzeć się współczynnikowi CTR reklam, który znajduje się w statystykach kampanii. Warto wykorzystać także Google Search Console, gdzie zamieszczone są dane dla wyników organicznych.

2. Analiza porównawcza w wyszukiwarce.

Jeśli mówimy o AdWords sprawa wygląda dosyć prosto – jako reklamodawca w trakcie prowadzenia kampanii reklamowych masz możliwość kliknięcia w zakładkę „Kampanie” a następnie „Szczegóły”, gdzie zobaczysz wszystkie statystyki aukcji odnośnie swoich konkurentów. Na dodatek ich dane możesz również sprawdzić dla poszczególnych słów kluczowych czy grup. Bez wątpienia warto korzystać z takiego rozwiązania, ponieważ daje Ci ono możliwość zweryfikowania na które słowa kluczowe reklamuje się Twoja konkurencja jak również stopień wspólnego pokrywania się waszych reklam.

3. Analiza jakościowa.

Jeśli chciałbyś przeprowadzić porównanie pod względem jakości warto skorzystać ze znanych narzędzi oferujących darmowy dostęp. W tym obszarze należałoby wyszczególnić trzy z nich: Searchmetrics, Semrush oraz Semstorm.
Dzięki nim pozyskasz informacje o widoczności treści reklamowych a także stron używanych przez rywali, i co ciekawe będziesz mógł także zbadać płatne oraz organiczne słowa kluczowe.

Uważaj na pułapki!

Podczas analizy wszelkich zestawień, które pojawiają się w Internecie musisz zwrócić wyjątkową uwagę na sposób, w jaki zaprezentowane dane zostały zgromadzone. Warto wspomnieć tutaj o metodologii, czyli o tym w jaki sposób dane badanie było przeprowadzone, czy też liczebności próby czyli tego ile słów kluczowych/firm/respondentów zostało poddanych analizie.

Jeżeli potrzebujesz skorzystać z porównania wyników które pochodzą z różnych metodologii pamiętaj, by zrobić to za pomocą tego samego systemu.

Teraz wiesz, jak skutecznie podglądać konkurencyjna firmę!

Każda branża z biegiem czasu przechodzi lepsze jak również gorsze chwile, dlatego do osiągniętych wyników trzeba zawsze podchodzić z głową. Nawet jeżeli to, co pokaże porównanie wyda się zaskakujące, nigdy nie możesz mieć stuprocentowej pewności, że otrzymane wyniki idealnie odwzorowują realia a przedstawione dane są poprawne. Informacje, które zdobędziesz niech będą dla Ciebie dobrą wskazówką jak również motywacją do podjęcia walki o jeszcze lepsze notowania i rozwój firmy. Dla ułatwienia sobie samej analizy wykorzystaj opisane przez nas sposoby, dzięki którym zrobisz to lepiej i szybciej.